Dobry wieczór w dwudziestym trzecim vlogmasie ;-)
Dzionek pełen niespodzianek i działania w kuchni...Od rana jestem na pełnych obrotach, ale na dziś już zakończyłam gotowanie. Jutro od samego ranka będzie ciąg dalszy przygotowań do wieczerzy wigilijnej. A propo niespodzianek to zobaczcie sami co dostałam...
Kartkę i skarpetki " słodziaki" (takie jak lubię) od siostry i jej rodzinki ;-)
Kartka od prawej od mojej koleżanki Agnieszki z Warszawy, oraz kartka od lewej od mojego Anioła Irenki i jej rodzinki :-)
Kartka od prawej od mojego przyjaciela Mariuszka, oraz kartka od lewej od mojej drugiej siostry i jej rodzinki :-)
Dziękuję za pamięć i życzenia moi Drodzy to miłe że mam taką wspaniałą kolekcję kartek świątecznych, które sprawiły mi ogromną radość w sercu :-) Wszystkie kartki zdążyły akurat przed świętami dotrzeć-supcio :-)
W przerwie między pracami kuchennymi otworzyłam kalendarze, żeby sprawdzić co ciekawego kryje się w przed ostatnich okienkach, zobaczcie...
W przerwie między pracami kuchennymi otworzyłam kalendarze, żeby sprawdzić co ciekawego kryje się w przed ostatnich okienkach, zobaczcie...
Krem matujący do twarzy i powiem Wam, że ma bardzo przyjemny słodki zapach, pojemność 20 ml.
Kochani zmykam Wam pod prysznic, bo jestem padnięta. Plecy dają o sobie znać, oj dają :-/
Do juterka w ostatnim już vlogmasie. Pamiętajcie, żeby Mikołajowi zostawić ciastko i mleko ;-)
Buziaki-Słodziaki, papa :-)
Do juterka w ostatnim już vlogmasie. Pamiętajcie, żeby Mikołajowi zostawić ciastko i mleko ;-)
Buziaki-Słodziaki, papa :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz