Szósty Vlogmas-Mikołajki
Dzień zaczęłam o 6:15 ponieważ zaspałam, ale "włączyłam piąty bieg" na moich kołach żółtej seksownej ramy i zdążyłam przed pracą nagrać filmik na You Tube oraz otworzyć okienka kalendarzy.
W mikołajkowy dzień troszkę osłody i piękne nuty zapachowe wody toaletowej...
Czekolada Milka mleczno-biała od Asiuli (dziś nie było karteczki).
Od Celinki i Darka perfumetka Naomi Campbeel With Kisses (zapach słodkawo-świeży, piękny)
Kalendarz Only Bio-Wedel podarował mi czekotubkę, z czego się bardzo ucieszyłam, ponieważ nigdy nie jadłam czekotubki. Będę miała okazję spróbować ;-)
Szóste okienko kalendarza Kinder ukryło mini Kinder Bueno z białej czekolady.
W pracy szybko czas minął do 15:00, a po pracy zaczęłam szykować się na rehabilitację.
Dzisiaj miałam osteopatię funkcjonalną, co w dużej mierze rozluźnia moje spięte mięśnie i bardzo mi pomaga. Ćwiczenia dla mnie są niezbędne i potrzebne, oraz bardzo ułatwiają moje funkcjonowanie.
Nie wyobrażam sobie mojego życia bez systematycznej rehabilitacji, to moje lepsze "jutro".
Moi Drodzy każdemu potrzebny jest ruch, także pamiętajcie o aktywności ruchowej, bo to jest bardzo istotne.
Udało się wcześniej do Was napisać i może też uda się wcześniej położyć spać, żeby jutro nie było zaspania ;-) Ale z reguły jestem nocnym Markiem, co nie zawsze jest dobre ale dzięki temu mogę wydłużyć sobie dobę.
Do jutra Dziubki i dobrej nocy dla Was ode mnie, a ja zmykam przygotować się do snu ;-)