sobota, 16 września 2017

" Okularnica" w aurze jesiennej ;-)

Kochani jak się macie w jesienne sobotnie popołudnie? Ja Wam powiem otwarcie i szczerze, że okres jesienno-zimowy "przeznaczam na planowanie i przygotowanie swoich celów do realizacji gdy nadejdzie długo oczekiwana przez każdego upragniona wiosna!.
Kocham planować i dążyć do zamierzonych sobie celów , a jeszcze bardziej cieszy mnie jak cel zostanie osiągnięty ;-)
Idąc  za tematem jesieni to uwielbiam w jesienne popołudnia i wieczory zaświecać świeczki i lampiony, wtedy czuję się lepiej a w mieszkanku robi się przytulnie i tak jakoś " słonecznie".
Lubię również swoje mieszkanie dekorować jesiennymi delikatnymi ozdobami.
Mam także swoją ulubioną jesienną cherbatkę...to jest zwykła cherbata z łyżeczką miodu goździkami i cytryną.
Jakiś czas temu czytałam wieczorami książki, bo uwielbiam czytać- jestem takim " molem książkowym" mówiąc pociesznie :-) Ale obecnie nie mam czasu na czytanie, ponieważ po pracy co drugi dzień mam rehabilitację. Gdy skończę ćwiczenia to już jestem padnięta, kąpiel i idę spać.
Powiem Wam, że aktywność to moje drugie " imię" ponieważ uwielbiam żyć całą sobą, całą duszą i sercem, wykorzystywać każdą chwilę.
Jesień kojarzy się z brzydką pogodą, długimi wieczorami, szarością i zimnem, ale jesień wbrew pozorom to piękna pora roku...taka kolorowa!
Ja dziś jadąc na zakupy postanowiłam " wyjść" naprzeciw obecnej porze roku i ubrałam się troszkę w kolory jesieni....





Moi Drodzy uważam, że nie zależnie od pory roku ani pogody zawsze powinniśmy być aktywni i realizować swoje plany,  cieszyć się każdym dniem i każdą chwilą.
Powiem Wam tak skrycie i pocichutku, że w poniedziałek jadę odebrać swoje wymarzone i długo wyczekiwane prawo jazdy :-))))))
Napiszcie w komentarzach jak Wy spędzacie popołudnia i jesienne wieczory ???
Pozdrawiam jesiennie i do następnego pościku :-) Papatki!!!