środa, 21 grudnia 2022

Szesnasty vlogmas "na kółkach"


                                                  Dobry wieczór w szesnastym poście vlogmasowym:-)
Znowu już piątek, czas szybko ucieka niczym strzała, ale mimo wszystko trzeba w sercu szybko "zapisyswać" dobre chwile i żyć zgodnie z własnym wnętrzem.
Szesnastka miała dla mnie niespodzianeczki jak zawsze bardzo miłe... 
Kawka capuccino i smakowite czekoladki w sam raz do kawusi (czysta przyjemność).
Dzionek fajny i przyjemny, pochwalę Wam się że coraz lepiej idą mi ćwiczenie na orbitreku.
Na początku pobytu ruch moich nóg i rąk był znikomy, a teraz ruch jest widoczny i zadowalający.

Poprosiłam Panią Magdę fizjoterapeutkę, żeby zrobiła mi fotkę, taka jestem z siebie dumna ;-)
Coraz więcej osób wychodzi do domu i jest tak pusto, jednak człowiek się zżywa ze sobą nawzajem po tylu tygodniach.
Jest po północy ja leżę wykąpana i piszę ten post, bo chcę nadrobić zaległości żeby być na bieżąco.
Jakby ktoś był zainteresowany moim dresem, który mam na zdjęciu to jest on z firmy "Fun Wear" odzież bez ograniczeń (dla osób z niepełnosprawnoścuią i nie tylko...) 
Moi Drodzy życzę Wam miłej środy i dużo pozytywizmu