poniedziałek, 25 lutego 2019

Mój dzień- urodziny ;-)



                                                       Witajcie Moi Drodzy!


Osoby, które dłużej obserwują mojego bloga wiedzą, że dzień 26.02. jest dla mnie baardzo ważnym dniem ( dlatego, że urodziłam się w 6-tym miesiącu ciąży i miałam malutkie szanse na przeżycie. Dwa razy lekarzom udało się mnie przywrócić do życia). Staram się, żeby moje urodziny były co roku wyjątkowe.
Może to śmiesznie zabrzmi, ale w tym roku urodziny zaczęłam świętować od 18.02. gdy rano listonosz przyniósł mi niespodziankę w postaci kartki urodzinowej+prezentu od mojej przyjaciółki Anety, która mieszka w Niemczech-dziękuję Anetko :-*



19.02. moje kochane znajome zrobiły mi niespodziewajkę i zaprosiły mnie do restauracji, gdzie spędziłyśmy  bardzo miło czas i sympatycznie, choć do końca nie potrafię się cieszyć ponieważ mam ciężko chorą  mamę i myślami jestem z nią. Ale jest mi ogromnie miło, że znajomi o mnie pamiętają.


W dniu 21.02. przyjechali znajomi, których poznałam w Sarbinowie, którzy również pamiętali o moich urodzinach. Spędziliśmy sympatycznie czas.
23.02. (sobota) odebrałam torta z cukierni, ponieważ w niedzielę miałam gości przyszły dwie znajome.


                          


Pewnie się zastanawiacie dlaczego tak wcześnie świętuje urodziny??, ponieważ....w swój najważniejszy dzień w roku czyli 26.02. jadę do mojej mamy. Wzięłam urlop w pracy i zrobię mamie niespodziankę-spędzimy ten dzień razem. Właśnie jutro o 7 rano wyjeżdżam z domu na dworzec PKP. Trzymajcie kciuki za moją szczęśliwą podróż, ponieważ mam do pokonania 300 km ;-)
Moje Dziubaski będę pomału kończyć ten pościk, ale niebawem się odezwę. Pozdrawiam Was serdecznie, buziaki papa!