poniedziałek, 10 czerwca 2019

Lubię miejsca gdzie odpoczywa moja dusza....

                                                                 Witam Was z Sarbinowa

Przedwczoraj zaczęłam turnus rehabilitacyjny i bardzo się z tego cieszę, ponieważ potrzebuję odpoczynku, regeneracji. Kocham morze i tutaj czuję się rewelacyjnie.
Powróciły wspomnienia z przed roku, gdy tutaj byłam i poznałam fantastycznych ludzi z którymi do dziś utrzymuję kontakt. W tym roku nie spotkałam nikogo znajomego, ale za to znów poznam nowe osoby.
Wczoraj spędziłam prawie cały dzień na plaży wygrzewając się w promieniach pięknego słoneczka.


                                                           
       
Dziś jest deszczowo i pochmurnie, ale mi to wcale nie przeszkadza, żeby cieszyć się morskim klimacikiem :-) Oprócz zabiegów w dzisiejszych planach oczywiście jest spacer nad morze i śmiganie po Sarbinowskiej promenadzie, a później być może... mała wakacyjna rozpusta czyli-gofry ;-))). W jednej z restauracji na promenadzie mają przepyszne gofry, ale.... co za dużo to nie zdrowo, więc nie będę szaleć z tą gofrową rozpustą haha! ;-)
W tym wesołym akcencie będę kończyć dzisiejszy pościk,ale postaram się do Was jeszcze napisać z Sarbinowa (choć nie obiecuję na 100%, ponieważ może zabraknąć mi czasu).
Pozdrawiam Was serdecznie, papa!!