sobota, 12 grudnia 2020

Dwunasty post vlogmasowy "na kółkach"

                                           Dobry wieczór w dwunastym poście vlogmasowym :-)
                                                         
                                                    Dzisiejszy dzionek zaczęłam śniadaniem, a po śniadanku otwieranie kolejnych okienek, spójrzcie... 

                                         W kalendarzu "Isana" ukrywały się przesympatyczne naklejki świąteczne na paznokcie, 45 sztuk, a czekoladka Kinder po raz kolejny moja ulubiona czyli z chrupeczkami :-)))
                                   W tym słoiku mam korzenne ciasteczka świąteczne, które są przepyszne i szczerze polecam w tym świątecznym czasie do kawki lub herbatki :-)
Posłuchajcie piosenki na dziś, którą miałam w moim kalendarzu wirtualnym....
Dzisiejszy dzionek zarezerwowałam sobie na odpoczynek, żeby naładować akumulatorki ;-)Jakoś werwa mnie opuściła, ale takie luzackie dzionki również są potrzebne. Jeszcze wspomnę tylko, że siedzę już na nowej poduszce i jest super!...zupełnie inna jazda ;-).
U mnie dzionek za oknem szaro-bury, a jak jest u Was?, ale choinka nadrabia i rozwesela serduszko miganiem kolorowymi lampkami. Uwielbiam również blask świeczki i dlatego zawsze mam różne rodzaje  świec w domciu.               

Kochani macie jakieś rodzinne tradycje świąteczne bez których nie wyobrażacie sobie świąt? 
Ja mam akurat potrawę bez której nie wyobrażam sobie wigilii, a jest nią karp z ziemniaczkami, suszonymi grzybkami, oraz cebulką. Pychotka !!!!
Życzę Wam radosnego i przytulnego wieczorku z radością w Waszych serduszkach i do juterka, papa.