niedziela, 17 grudnia 2017

Święta tuż tuż...




                            Moi Drodzy święta już  niebawem jak " idą" przygotowania?
Ja w przyszłym tygodniu mam troszkę " latania"ostatnie załatwianie różnych rzeczy przedświątecznych typu (odbiór pierogów czy ciast, które zamówiłam, kupienie karpia itp.).
Prezenty już kupione no i jeszcze zostało przygotowywanie potraw...
Wczoraj był u mnie mój znajomy (jeden z moich Aniołów o których pisałam w którymś z postów:https://joannatrzop.blogspot.com/2016/ )  z wizytą przedświąteczną (jak co roku) posiedzieliśmy przy herbatce i kawce, porozmawialiśmy, złożyliśmy sobie życzenia świąteczne i podarowaliśmy sobie wzajemnie upominki świąteczne.
Dziś byłam w południe w kościele na mszy, a później pojechałam zapalić znicza na grobie moich sąsiadów. Jutro ostatnia rehabilitacja z moim rehabilitantem w tym roku.
Jeszcze do piątku przyszłego tygodnia pracuję, ale wszystko sobie tak rozplanuję żeby zdążyć na czas.
Cieszę się że w te święta będę w swoim domku, ponieważ chcę spędzić święta tak po swojemu ze swoimi tradycjami... Zazwyczaj gdzieś wyjeżdżałam a jak wracałam do siebie to już tak nie cieszyła choinka, ani wystrój mieszkania. Teraz chyba już nadszedł ten czas, że mam potrzebę spędzania świąt we własnym "gniazdku". Przez 14 lat jak mieszkam w Ostrowie to tylko 3 razy spędziłam święta Bożego Narodzenia u siebie w domu. Choć jak się gdzieś wyjeżdża to też  ma to swoje zalety, ale oczywiście gdy jest dozowane z umiarem ;-).
Kartek świątecznych jeszcze nie otrzymałam, pewnie dotrą w przyszłym tygodniu bądź po świętach.
Do "zobaczonka" niebawem Papatki ;-)