poniedziałek, 2 stycznia 2023

Podsumowanie Roku 2022!

                                                                 Witajcie Kochani!
W dzisiejszym poście podsumuję miniony 2022rok i tym samym chciałam Wam podziękować za to, że byliście ze mną, za każde dobre słowo, wsparcie, za każdy komentarz. Jest mi bardzo miło, że nie jest Wam obojętny mój los-dziękuję z całego serca :-*
Poprzedni rok nie należał do łatwych, troszkę u mnie zmian do których starałam się szybko przyzwyczaić ale dałam radę.
Skończyła się pozytywnie sprawa, która była dla mnie bardzo istotna i która dość długo trwała...
Odwiedziłam (jak co roku) moje kochane nadmorskie miasteczko Sarbinowo, gdzie odpoczywała moja dusza i byłam aktywna "po swojemu". Poznałam fantastycznych ludzi, którzy zapisali się do mojego serca.
 Moi zaprzyjaźnieni chłopacy Marcin i Andrzej podczas malowania mieszkanka zrobili mi podjazd na balkon, dzięki czemu mogę teraz bez problemu wyjeżdżać (co jest dla mnie ważne!)
Zmieniłam pracę o innej branży co "idzie" za tym nowe doświadczenie zawodowe i to mnie cieszy i rozwija w nowym kierunku.
Moje ukochane autko Meganka pod koniec lata odmówiło mi posłuszeństwa na dobre, co bardzo mnie zmartwiło i utrudniło moje codzienne funkcjonowanie. Mocno to przeżyłam, ponieważ to moje nogi i niezależność. Ale wszystko się dobrze skończyło :-) Dziękuję moim "Aniołom" za wszystko co dla mnie zrobili i nie byłam w tym wszystkim sama ;-)
Rehabilitacja wiadomo przebiegała raz lepiej, raz gorzej ale ciągle trwa, bo bez z niej byłoby bardzo ciężko! Dziękuję za przekazywanie 1% z podatku na moje leczenie, to jest  wielkie wsparcie bez którego nie dałabym rady. Także serduszka wdzięczności wysyłam kochani dla Was :-*
Pod koniec roku byłam w szpitalu we Wrocławiu ponad 6 tygodni gdzie dużo się działo i równie dużo się dowiedziałam o swoim stanie zdrowia, oraz którą drogą medyczną mam podążać, a to jest dla mnie szalenie ważne. 
To był rok wielu zmian, szybkich decyzji i ogromnie dużych emocji....
Każdy rok Nas czegoś nowego uczy, " daje" możliwość nowego doświadczenia życiowego i pozwala na wyciągnięcie wniosków na przyszłość...
Jestem wdzięczna za to, że budzę się każdego dnia i mam  siłę podjąć "walkę" z codziennością
Dziękuję za ten rok i każdą "lekcję", którą dał mi los.... Każde zadanie  przyjmować będę z należytą uwagą i pokorą, bo kocham życie takie jakie mam.... Dziękuję wszystkim osobom, którzy chcą mi towarzyszyć i wspierać :-* Doceniam i jest to dla ogromnie ważne!
Pozdrawiam serdecznie :-)