poniedziałek, 14 grudnia 2020

Czternasty post vlogmasowy post "na kółkach" :-)

                                        Dobry wieczór w czternastym poście vlogmasowy :-)                             

Poniedziałek zaczęłam z werwą do działania, po śniadanku i otworzeniu kalendarzy pojechałam zamówić ciasta na święta i przy okazji zrobiłam zakupy, żeby uzupełnić braki spożywcze.

                                          Dzisiejsze kalendarzowe niespodzianki, to gumki do włosów (tak zwane sprężynki, które bardzo lubię) i czekoladka Kinder, którą troszkę mniej lubię, ale przydała się do kawki ;-)
                          Dziś w skrzynce czekała taka cudna karteczka świąteczna od Pani Małgosi z Wrocławia.
Panią Małgosię poznałam w szpitalu we Wrocławiu jak byłam na długoterminowej rehabilitacji, 
a Pani Małgorzata jest na tym oddziale pielęgniarką. Człowiek Anioł z sercem na dłoni, chodzące słońce uważam, że ze świeczką trzeba szukać takiej oddanej i wspaniałej pielęgniarki. Pani Małgosia na zawsze "zapisała się" w moim sercu :-) Dziękuję Pani Małgosiu za karteczkę, pamięć, oraz życzenia :-*
Na obiadek dzisiaj robiłam moje ulubione placki ziemniaczane z porem, kiełbaską, i marchewką.
Długo miałam na nie ochotę, aż wreszcie się zmobilizowałam i obiadek był pyszniutki ;-)     
                                                        A Wy lubicie placki ziemniaczane? Czy bardziej potrawy mięsne? Ja zdecydowanie wolę warzywka       niż mięsko ;-) Wstawiam Wam fotkę z czasów kiedy spadł na chwilkę śnieg, bo jest taki magiczny i fajniutki choć mało przyjazny dla osób, które mają problemy z poruszaniem się ;-)
                                                 
Ja dzisiaj podczas robienia obiadku słuchałam cały czas playlisty świątecznej, a magia świąt otaczała mnie z każdej możliwej strony :-) Posłuchajcie moi Drodzy piosenki świątecznej na dziś....
Życzę Wam cudownego pełnego magii świątecznej wieczoru i relaksującej nocki, buziaki-słodziaki:-*
Do jutra Kochani, pozdrawiam :-)