sobota, 22 grudnia 2018

Dwudziesty drugi post Vlogmasowy " na kółkach" ;-)



Wstałam dziś po 7 rano zjadłam śniadanko, wypiłam kawkę, pojechałam do piekarni po zamówiony chlebek i do sklepu po zakupy. Po powrocie przygotowanie składników do ryby po grecku, następnie kolejna południowa kawka no i dziś z opóźnieniem otworzyłam kalendarze....

                      

Zaszczycił mnie swoją obecnością w okienku 22 krem rozświetlający do twarzy (skóra normalna i mieszana), mam nadzieję że mi się sprawdzi ;-)
Działania kulinarne w kuchni zajęło mi sporo czasu, a jeszcze pod wieczór jechałam po odbiór karpia.


Zdjęcie zrobione z auta w czasie oczekiwania na po porcjowanie  ryby. Dziś u mnie od rana strasznie wiał wiatr i nie sposób było jechanie wózkiem, więc prawo jazdy się przydaje coraz częściej ;-)


Pokażę Wam jakie pierniczki upiekła moja kochana chrześniaczka-moja duma! Pięknie się prezentują  i smakują wyśmienicie!
Przepraszam Moi Drodzy, że dzisiejszy post wstawiam z takim ogromnym opóźnieniem, ale sami rozumiecie...przygotowania do świąt pochłaniają "dużą porcję" czasu.
Papatusie!!, postaram się jutro wcześniej wstawić post.