sobota, 14 grudnia 2024

Czternasty vlogmas "na kółkach"-Ważne spotkanie...

                                                                           Cześć Wam :-)
 6:00 zaczęłam dzień, gdy tylko po przebudzeniu otworzyłam oczy to odsłuchałam z wirtualnego kalendarza kolędę i wstałam z łóżka. Zrobiłam kawkę i zaczęłam się ogarniać, żeby pierwsze co nagrać vlogmas otworzyć z Wami niespodzianki dnia, a nich było zobaczcie co...

Zapach od Celinki to Sunset Riot Allsaints (zdecydowany zapach i trwały). Kalendarz Sylveco ppodarował mi serum okluzywne do twarzy (chroni przed utratą wody). Pojemność 30 ml. Od Asi była wegańska maseczka w płachcie. Natomiast od Karolinki i Ewy była maseczka Perfecta z wit.C i batonik śmietankowy Pawełek. Słodkościowy kalendarz skrywał srebrną kuleczkę ze śnieżynkami.
Po nagraniu troszkę sprzątałam "chatkę Puchatka", ponieważ miałam  w gościach ważną dla mnie osobę (jak już wielokrotnie Wam tutaj pisałam) mojego Anioła.
Wiele zawdzięczam mojemu Aniołowi i jestem bardzo wdzięczna.
Spędziliśmy dobrze wspólnie czas, rozmawiając i ciesząc się czasem spędzonym w swoim wzajemnym towarzystwie. Wymieniliśmy się także prezentami świątecznymi

Powspominaliśmy dawne czasy, ponieważ znamy się już sporo lat.
Po spotkaniu zrobiłam naleśniki z dżemem morelowym i już nigdzie mi się nie chciało jechać.
Później włączyłam kompa i nadrobiłam zaległe sprawy
Wykąpałam, nałożyłam maseczkę z kalendarza Dermika i usiadłam napisać do Was ten post vlogmasowy
                                                             
Powiem Wam, że miałam dziś troszkę leniuszka, a u Was jak minął dzisiejszy dzień?
Oczy mi się zamykają więc moi Drodzy uciekam  expressowo, zmywam maseczkę i wskakuję do łóżeczka, bo padam na nos ;-/
Kolorowych snów Wam życzę i spokojnej nocy.
Aniołek ze zdjęcia to między innymi mój prezent od mojego Anioła.
Wymyśliłam imię dla Aniołka-Gaja :-)
Do jutra,papa!


Trzynasty vlogmas "na kółkach"- Poduszka Reha Fun

                                                                         Witam Was serdecznie :-)
Dzień zaczęłam o 6:30 ale ze wszystkim się wyrobiłam...Wypiłam kawusię w moim nowym kubeczku od Tomka, nagrałam vlogmasa i wszystko było niby ok. Ale wiecie co spsociłam? przez przypadek skasowałam filmik z vlogmasem zanim zdążyłam go wstawić na mój kanał :-/
Ale sytuację uratowałam szybko nagrywając drugi film poprostu. Dziś niespodzianki dnia były następujące....
 

Kalendarz Sylveco podarował mi zimowy balsam do ciała z olejkami eterycznymi bergamotkowym, sosnowym, jałowcowym i cynamonowym. Pojemność 30ml, zapach przepiękny i zdecydowany, jednym słowem rewelacyjny! Od Celinki i Darka zapach Signorina Libera Salvatore Ferragamo, bardzo ciekawe nuty zapachowe. W Asi paczuszce miała  bardzo przydatne dla mnie ręczniczki, bo ja często używam ręczników małych rozmiarów (Asia czyta chyba w moich myślach). Kalendarz słodkości Lindt ukrywał pod trzynastką czerwoną kuleczkę. Natomiast od Ewy i Karolinki miałam maseczkę luksusową z firmy "Dermika" (jeszcze jej nie miała  także będą "pierwsze koty za płoty")+ czekoladka Wawel Malaga. 
W pracy wszystko dobrze minęła miło i w miarę szybko ale podczas pracy przyjechał kurier z przesyłką tym razem ze sklepu medycznego z poduszką przeciwodleżynową na wózek "Reha Fun"
                      
Jest to bardzo fajna, porządna, wytrzymała poduszka, która znakomicie spełnia swoją funkcję.
Dosyć sporo miałam poduszek i za każdym razem nie byłam zadowolona aż do momentu kiedy trafiłam na poduszkę z Reha Fun. Jest to jedna z najlepszych poduszek jakie miałam do tej pory.
Jeśli ktoś z moich czytelników porusza się na wózku inwalidzkim to bardzo serdecznie polecam, ponieważ poduszka jest naprawdę super!
Otrzymałam również dziś kolejną karteczkę świąteczną od Pani Małgosi i Rafała
Z Panią Małgosią i Rafałem znamy się kilka dobrych lat. Poznaliśmy się w moim uwielbianym Sarbinowie na turnusie rehabilitacyjnym. Zżyliśmy się bardzo ze sobą i mamy kontakt po dzisiejszy dzień. 
Po pracy pojechałam do lekarza, po wizycie pojechałam do apteki i sklepu Wróciłam do domu padnieta jak mopsik ale zadowolona, że załatwiłam to co było ważne na dzisiejszy dzionek...
Teraz siedzę piszę do Was post i mam maseczkę na twarzy firmy Perfecta Promienna cera S.O.S.
Zaraz zmyję ją z twarzy, wezmę tabletkę przeciw kaszlu i wskoczę do łóżeczka.
Napiszcie proszę na jakim etapie są u Was przygotowania do świąt, bo u mnie pomalutku...;-)
                                                                                  
Spokojnej nocki oraz dobrych snów, do jutra. 
Pozdrawiam serdecznie