Dawno mnie tutaj nie było, więc postanowiłam napisać "kilka zdań" co tam u mnie słychać.
Z nadejściem miesiąca maja u mnie parę spraw się wyjaśniło pozytywnie, słoneczko za oknem coraz częściej się pojawia, plany na najbliższy czas są już w realizacji. Prawo jazdy przedłużone na kolejne pięć lat (właśnie dzisiaj jadę odebrać), więc będę mogła śmiało śmigać moją Meganą ;-)
Cały czas się rehabilituję, pracuję, spotykam się ze znajomymi na ile jest to możliwe, między czasie było parę spontanicznych wyjazdów, dwa grille i tak życie się u mnie toczy z dnia na dzień...choć szybko uciekają te chwile i dnie... A propos "biegnącego" czasu, to w tym roku w kwietniu minęło 20 lat jak mieszkam w Ostrowie(dla mnie te lata minęły jak "jeden dzień"). Marzenie o własnym mieszkaniu i samorealizacji już tyle czasu trwa i przenigdy nie żałowałam swojej decyzji. Także moi Drodzy nie rezygnujcie ze swoich marzeń, zawsze warto o nie "powalczyć" i działać ;-)
Czym szybciej czas ucieka, tym bardziej bym chciała jak najwięcej jeszcze zrobić w tym moim życiu i nacieszyć się każdą chwilą na zapas :-) Kilka rzeczy chciałabym zmienić, ostatnio mam sporo myśli oraz obaw dotyczących tych właśnie zmian, ale wiem że muszę i stawię czoła tym wyzwaniom (jak to mówią "każdy jest kowalem swojego losu", więc wezmę się w garść i będę kuła " żelazo póki gorące").
Ogólnie jest dobrze, choć ostatnio miałam mały spadek formy, ale mimo wszystko chcę działać, ćwiczyć i nie poddawać się! Niedługo czeka mnie wyjazd, ale o tym dowiedziecie się już za niebawem ;-)
Życzę Wam zdrowia ,słonka jak najwięcej i pozytywizmu :-) papa!