wtorek, 7 grudnia 2021

Siódmy Post Vlogmasowy "na kółkach"

                                      Hejka, hejka w Siódmym Poście Vlogmasowym :-)
                         Dziś u mnie dzionek zaczął się przed siódmą rano, szybkie śniadanko i do pracy.
                                  W kalendarzach ukrywały się dziś takie niespodzianki...

Kinderek miał dla mnie cukierka Schoko Bons, a kalendarz kosmetyczny regenerujący krem do rąk, pojemność 20 ml, zapach słodki/ przyjemny.
W kalendarzu wirtualnym miałam za zadanie zrobić ozdoby świąteczne, a kolęda była taka...
Odebrałam moją Meganę od mechanika i jestem cała happy, że jest zrobione co powinno i autko jest już w domku ;-) Dzień był mroźny, aktywny, szalony,  i strasznie szybko uciekł. A jak Wam minął dzisiejszy dzień? Po pracy zjadłam obiad i wzięłam się za wypisywanie kartek, ponieważ jutro chciałabym je wysłać, choć nie wiem czy mi się uda bo po pracy mam rehabilitację i nie wiem czy sił mi wystarczy :-/ Mam wyrzuty sumienia, że w tym roku jeszcze mam kartki nie wysłane, a czas nieubłaganie ucieka...
Chciałam Wam pokazać jakie wczoraj w Lidlu kupiłam fantastyczne pierniki, a w smaku są rewelacyjne. Jak lubicie pierniczki, to sprawdźcie czy u Was w Lidlu też takie są, choć nie jestem pewna czy niektóre wypieki są regionalnie w Lidlu czy Biedronce.
Grudzień w tym roku u mnie jest ciężki dużo stresu i niespodziewanych sytuacji, które nie zawsze są pozytywne. Mam w serduchu malutką iskierkę nadziei, że Nowy Rok "przyniesie lepsze jutro".... A propo Nowego Roku, to pokażę Wam jaki mam kalendarz...
Moi Drodzy zmykam, bo miałam aktywny wtorek i już pomału "padam na nosek".
Życzę Wam spokojnego wieczorku i przyjemnych snów, a jutro znowu do Was wracam ;-)
                                                                           Buziaki, papatki :-)