czwartek, 20 grudnia 2018

Dwudziesty post Vlogmasowy " na kółkach" ;-)


Witajcie w dwudziestym poście Vlogmasowym!!!

Dziś u mnie za oknem szaro, buro ale za to mam pogodę duszy. Oczywiście po przebudzeniu była kawka, śniadanie i najprzyjemniejsza część dnia czyli otwieranie kalendarzy :-))) Dzisiaj się także kosmetyk powtórzył, spójrzcie....



                          


....jest i żel pod prysznic o słodkim "rozpieszczającym" zapachu ;-) Żeli nigdy za wiele, przyda się na pewno.Wczoraj byłam na zakupach i zobaczcie co sobie kupiłam...


książka Karoliny Głogowskiej i Katarzyny Troszczyńskiej " Dwanaście życzeń" . Strasznie jestem jej ciekawa...W jednej z księgarni była zniżka na wybrane tematyki książek i się skusiłam właśnie na ten  tytuł ;-)
Dziś po pracy jadę jeszcze na zakupy, a później będę czekać na przyjazd gości.
A Wy jak macie zaplanowany dzisiejszy dzionek? Jakie macie tradycje świąteczne?
Pozdrawiam Was Kochani bardzo serdecznie i już jutro kolejny post Vlogmasowy ;-) papa!!

2 komentarze:

  1. Hej Asiu, już naprawdę mało zostało do Świąt. Ja jakoś 20.12 nie miałam humoru bo mija właśnie rok od mojego wypadku samochodowego i znowu wszystko wróciło. Mialam nadzieję że uda mi się zamknąć ten rozdział ale niestety ubezpieczyciel mężczyzny nadal nie chce zwrócić mi pieniędzy za moją rehabilitację więc sprawa została skierowana do sądu, i pewnie będzie się ciągnąć. Wiem, że wiele osób narzeka na polski wymiar sprawiedliwości ale tutaj jest chyba jeszcze gorzej, masakra. Nie chcę sobie tym psuć humoru także staram się o tym nie myśleć. Ciekawe czy spodoba Ci się ta książka Ściskam Ciebie mocno i życzę miłego wieczoru ❤️❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Anitko wierzę Tobie, że trauma po wypadku jednak jest i nie dziwię się, że nie miałaś humoru. To nie dobrze że ubezpieczyciel sprawcy wypadku nie chce zwrócić funduszy za Twoją rehabilitację-masakra! Uważam że sprawca powinien poczuwać się do obowiązku zapłacić Tobie, a nie żebyś musiała kierować sprawę do sądu :-( Ludzie są okropni!! Książki jeszcze nie zdążyłam zacząć czytać, bo teraz przed świętami nie mam kiedy. Przepraszam, że dopiero dziś odpisuję na komentarze, ale przygotowania pochłonęły mi dużo czasu ;-) Całuski Kochana :-*

    OdpowiedzUsuń