Przedwczoraj zaczęłam turnus rehabilitacyjny i bardzo się z tego cieszę, ponieważ potrzebuję odpoczynku, regeneracji. Kocham morze i tutaj czuję się rewelacyjnie.
Powróciły wspomnienia z przed roku, gdy tutaj byłam i poznałam fantastycznych ludzi z którymi do dziś utrzymuję kontakt. W tym roku nie spotkałam nikogo znajomego, ale za to znów poznam nowe osoby.
Wczoraj spędziłam prawie cały dzień na plaży wygrzewając się w promieniach pięknego słoneczka.
Dziś jest deszczowo i pochmurnie, ale mi to wcale nie przeszkadza, żeby cieszyć się morskim klimacikiem :-) Oprócz zabiegów w dzisiejszych planach oczywiście jest spacer nad morze i śmiganie po Sarbinowskiej promenadzie, a później być może... mała wakacyjna rozpusta czyli-gofry ;-))). W jednej z restauracji na promenadzie mają przepyszne gofry, ale.... co za dużo to nie zdrowo, więc nie będę szaleć z tą gofrową rozpustą haha! ;-)
W tym wesołym akcencie będę kończyć dzisiejszy pościk,ale postaram się do Was jeszcze napisać z Sarbinowa (choć nie obiecuję na 100%, ponieważ może zabraknąć mi czasu).
Pozdrawiam Was serdecznie, papa!!
Witaj Asiu. Już myślałam że coś się stało,tak długo nie pisałaś. Ale widzę że wszystko jest ok.:-) Ja niestety nigdzie nie wyjeżdżam w tym roku... Asiu a w jakim ośrodku jesteś w Sarbinowie? To życzę Ci udanego pobytu i urlopu. Pozdrawiam serdecznie. Natka.
OdpowiedzUsuńCześć Natka:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-* Jestem w Ośrodku "Sophia Bryza" (w tamtym roku byłam w tym samym ośrodku). Miło, że napisałaś, a ja przyznam szczerze od czasu kiedy zaczęłam nową pracę (w systemie stacjonarnym), to mi brakuje wciąż czasu ;-).
Co chciałam się wziąść do napisania postu, to zawsze coś innego absorbowało mój wolny czas i tak zleciało... Ale cieszę się, że " odwiedzasz mnie" na blogu.
A Ty byłaś już kiedyś w Sarbinowie? jeśli tak to jak Ci się podobało? i w jakim ośrodku byłaś? Pozdrawiam serdecznie :-)
Asiu na początku gratulacje z otrzymania pracy. Nie, nie byłam w Sarbinowie. Była kol.(nie mam z nią już kontaktu)jeździła do Sarbinowa ale nie wiem do jakiego ośrodka, również sobie chwaliła. Ja byłam w Dąbkach ośrodek nazywał się Hutmen. Bardzo mała miejscowość. Podobało mi się tam. Pozdrawiam w ten upalny dzień. Natka.
UsuńHejka!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za gratulacje. Polecam Sarbinowo naprawdę warto, ale także dzięki za namiary ośrodka w Dąbkach (może kiedyś się również tam wybiorę).
Pozdrawiam i życzę sympatycznego dzionkasa ;-) papa!!
Cześć Asiu, nigdy nie byłam w Sarbinowie z tego co kojarzę, ale miejsce wygląda cudnie. Potrzebujemy takich momentów by zresetować umysł, uspokoić myśli i po prostu odpocząć. Śledziłam Twoje filmiki i zdjęcia na mediach społecznościowych i wiem, że wyjazd się udał a zdjęcia wyglądają przepięknie. Sama uwielbiam morze a jego szuma działa na mnie uspokajająco. Cieszę się że miałaś okazję odpoczywać w tak malowniczym miejscu. Buziaczki
OdpowiedzUsuń