Dzień zaczęłam o 6:30 ale ze wszystkim się wyrobiłam...Wypiłam kawusię w moim nowym kubeczku od Tomka, nagrałam vlogmasa i wszystko było niby ok. Ale wiecie co spsociłam? przez przypadek skasowałam filmik z vlogmasem zanim zdążyłam go wstawić na mój kanał :-/
Ale sytuację uratowałam szybko nagrywając drugi film poprostu. Dziś niespodzianki dnia były następujące....
Kalendarz Sylveco podarował mi zimowy balsam do ciała z olejkami eterycznymi bergamotkowym, sosnowym, jałowcowym i cynamonowym. Pojemność 30ml, zapach przepiękny i zdecydowany, jednym słowem rewelacyjny! Od Celinki i Darka zapach Signorina Libera Salvatore Ferragamo, bardzo ciekawe nuty zapachowe. W Asi paczuszce miała bardzo przydatne dla mnie ręczniczki, bo ja często używam ręczników małych rozmiarów (Asia czyta chyba w moich myślach). Kalendarz słodkości Lindt ukrywał pod trzynastką czerwoną kuleczkę. Natomiast od Ewy i Karolinki miałam maseczkę luksusową z firmy "Dermika" (jeszcze jej nie miała także będą "pierwsze koty za płoty")+ czekoladka Wawel Malaga.
W pracy wszystko dobrze minęła miło i w miarę szybko ale podczas pracy przyjechał kurier z przesyłką tym razem ze sklepu medycznego z poduszką przeciwodleżynową na wózek "Reha Fun"
Jest to bardzo fajna, porządna, wytrzymała poduszka, która znakomicie spełnia swoją funkcję.
Dosyć sporo miałam poduszek i za każdym razem nie byłam zadowolona aż do momentu kiedy trafiłam na poduszkę z Reha Fun. Jest to jedna z najlepszych poduszek jakie miałam do tej pory.
Jeśli ktoś z moich czytelników porusza się na wózku inwalidzkim to bardzo serdecznie polecam, ponieważ poduszka jest naprawdę super!
Otrzymałam również dziś kolejną karteczkę świąteczną od Pani Małgosi i Rafała
Z Panią Małgosią i Rafałem znamy się kilka dobrych lat. Poznaliśmy się w moim uwielbianym Sarbinowie na turnusie rehabilitacyjnym. Zżyliśmy się bardzo ze sobą i mamy kontakt po dzisiejszy dzień.
Po pracy pojechałam do lekarza, po wizycie pojechałam do apteki i sklepu Wróciłam do domu padnieta jak mopsik ale zadowolona, że załatwiłam to co było ważne na dzisiejszy dzionek...
Teraz siedzę piszę do Was post i mam maseczkę na twarzy firmy Perfecta Promienna cera S.O.S.
Zaraz zmyję ją z twarzy, wezmę tabletkę przeciw kaszlu i wskoczę do łóżeczka.
Napiszcie proszę na jakim etapie są u Was przygotowania do świąt, bo u mnie pomalutku...;-)
Spokojnej nocki oraz dobrych snów, do jutra. Dosyć sporo miałam poduszek i za każdym razem nie byłam zadowolona aż do momentu kiedy trafiłam na poduszkę z Reha Fun. Jest to jedna z najlepszych poduszek jakie miałam do tej pory.
Jeśli ktoś z moich czytelników porusza się na wózku inwalidzkim to bardzo serdecznie polecam, ponieważ poduszka jest naprawdę super!
Otrzymałam również dziś kolejną karteczkę świąteczną od Pani Małgosi i Rafała
Z Panią Małgosią i Rafałem znamy się kilka dobrych lat. Poznaliśmy się w moim uwielbianym Sarbinowie na turnusie rehabilitacyjnym. Zżyliśmy się bardzo ze sobą i mamy kontakt po dzisiejszy dzień.
Po pracy pojechałam do lekarza, po wizycie pojechałam do apteki i sklepu Wróciłam do domu padnieta jak mopsik ale zadowolona, że załatwiłam to co było ważne na dzisiejszy dzionek...
Teraz siedzę piszę do Was post i mam maseczkę na twarzy firmy Perfecta Promienna cera S.O.S.
Zaraz zmyję ją z twarzy, wezmę tabletkę przeciw kaszlu i wskoczę do łóżeczka.
Napiszcie proszę na jakim etapie są u Was przygotowania do świąt, bo u mnie pomalutku...;-)
Pozdrawiam serdecznie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz