
26.02. to najważniejszy dla mnie dzień, ponieważ wtedy przyszłam na świat...
Ten kto mnie dobrze zna ten wie, że swoje urodziny świętuję każdego roku bardzo uroczyście.

Otrzymałam dużo życzeń, kartek, kwiatki i prezenty....
Co mnie ogromnie cieszy, że tyle osób o mnie pamięta i dzieli ze mną moje życie w mniejszy bądź większy sposób.
Dziękuję bardzo wszystkim razem i każdemu z osobna tak mocno od serca.
Dla mnie ogromnie ważna w życiu jest pamięć o drugim człowieku i w takich chwilach między innymi zdaję sobie sprawę po raz kolejny ile osób ma mnie w swoich sercach.
Kilka etapowo będę świętować Mój Dzień, ponieważ jak to w życiu bywa różne sytuacje mają na to wpływ, ale najważniejsze że prędzej czy troszkę później spotkamy się i spędzimy wspólny czas.
W tym roku Moje Ananaski jako pierwsi ze mną świętowali, Zosieńka pomogła cioci Ananas zdmuchnąć świeczki, oczywiście było wcześniej pomyślane życzenie i mam nadzieję, że się spełni, ponieważ zdmuchiwały dwa Ananasy ;-) Trzymajcie kciuki, żeby było spełnione :-)
Super spędziliśmy wspólne chwile, rozmowom i śmiechom nie było końca.
W tym roku Moje Ananaski jako pierwsi ze mną świętowali, Zosieńka pomogła cioci Ananas zdmuchnąć świeczki, oczywiście było wcześniej pomyślane życzenie i mam nadzieję, że się spełni, ponieważ zdmuchiwały dwa Ananasy ;-) Trzymajcie kciuki, żeby było spełnione :-)
Super spędziliśmy wspólne chwile, rozmowom i śmiechom nie było końca.


Dziękuję Ananaskom za nie zapomniane chwile i wspólne świętowanie :-*
Pewnie niebawem wrócę do Was z tematem urodzin, ponieważ ciąg dalszy, nastąpi, a póki co...
Pozdrawiam serdecznie