czwartek, 2 maja 2019

Na luzaku ;-)




                       Witam Was moi Drodzy Czytelnicy w kolejnym poście Na luzaku ;-)
U mnie sporo zmian i tych dobrych i tych złych, które " zastukały do drzwi" z zaskoczenia i całkiem niespodziewanie....no cóż takie życie. Po prostu trzeba temu stawić czoła i dalej działać ;-)
Cieszę się bardzo, ponieważ NFZ wyraził zgodę na zapłacenie mojej operacji, choć jeszcze nie mam wyznaczonego nowego terminu.
Następna zmiana to taka, że jestem w trakcie poszukiwania zatrudnienia no i zdradzę Wam nowinkę, że w przyszłym tygodniu wybieram się na rozmowę kwalifikacyjną, więc trzymajcie kciuki żeby się udało!!!  Strasznie nie lubię gdy moje stabilne życie staje pod znakiem zapytania...pewnie nikt tego nie lubi prawda?
Powiem szczerze, że w ostatnim czasie w mojej duszy " zagościł" chaos. Sen z powiek i spokój mojej duszy zabiera choroba mojej mamy,między czasie problemy z operacją, teraz zatrudnienie...Wszystko zebrało się niestety w jednym czasie, ale mam wielką nadzieję że zbliża się ten czas gdzie znów doczekam się harmonii i ustabilizowania mojego życia.
Jestem osobą bardzo wrażliwą i strasznie przeżywam problemy, no ale z drugiej strony nie płaczę nad swoim losem tylko biorę się " w garść" i zabieram się do działania.
Chciałam się z Wami podzielić jeszcze jedną nowinką a mianowicie dotyczącą mojego samochodu...Otóż w przyszłym tygodniu na moim autku (Rakiecie nr 3) zagości nazwa bloga
" Niepełnosprawność na Obcasach". Jak tylko wszystko będzie gotowe, to zrobię focię i w kolejnym poście Wam pokażę jak się moja Megana prezentuje z nową ozdobą. ;-)
Na majówkę nie miałam i nie mam żadnych konkretnych planów, jedynie wczoraj byłam ze znajomą nad zalewem rekreacyjnym niedaleko mojego miejsca zamieszkania.
A Wy jak spędzacie majówkę? jakie macie plany?, będzie mi bardzo miło jak się ze mną podzielicie w komentarzach.
Moi Drodzy z okazji, że zbliża się lato chciałam Wam przypomnieć, że w Szczecinie powstaje sekcja żeglarstwa osób z niepełnosprawnościami gdzie organizatorem jest Fundacja " Anioły lubią Żywioły".  Polecam serdecznie osobom, które lubią sport z adrenalinką, przygodę z żywiołami takich jak woda i wiatr ;-)
Życzę Wam wypoczynku, relaksu i żeby Was pozytywizm nie opuszczał w ten baaardzo długi weekend. Pozdrowionka i papatki!!!

11 komentarzy:

  1. Witam Asiu,
    powiem Ci, ze u mnie bardzo podobnie jak u Ciebie. Ostatnio chyba taki okres chaosu nastal. Pisalam Ci juz o problemach z praca mojego meza. Ogolnie tez musze sie uporac z wieloma sprawami m.in dotyczacymi mojego wypadku samochodowego z Grudnia 20017, sprawa ciagnie sie a ja tylko sie stresuje bo nie moge zamknac tego rozdzialu. Im wiecej mam spraw tym bardziej mnie przygnebia I nie chce mi sie dzialac.Ciesze sie, ze wyrazili zgode na Twoja operacje I mam nadzieje, ze wszystko bedzie mialo pozytywne zakonczenie. Ja obecnie tez czekam na operacje - kolana. Jeszcze nie znam dokladnego terminu ale mysle ze za jakies 2 miesiace bedzie tak przynajmniej mowil lekarz - ogolnie czas oczekiwania jest rok (MASAKRA!!) ale ze wzgledu na stan kolana I moj mlody hihi wiek - tak powiedzial lekarz. Maja sie postarac to przyspieszyc. Takze Kochana trzeba dalej myslec pozytywnie chociaz czasem ciezko. Trzymam kciuki za Twoja rozmowe kwalifikacyjna. No I jestem ciekawa tej nalepki na autko fiu fiu co to bedzie :))) Sciskam Asiu, I do nastpenego postu!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Anitko :-)
    Kochana zmartwiłaś mnie wiadomością o operacji kolana...Będę trzymać mocno kciuki!!! Musi być dobrze i będzie dobrze :-* A co do sprawy związanej z Twoim wypadkiem samochodowym to rzeczywiście nie ciekawie, że wciąż musisz sobie przypominać przez to że sprawa się tak długo ciągnie. Z tego co wiem to tego rodzaju sprawy zawsze trwają sporo czasu. Trzymam również kciuki za jak najszybsze zamknięcie tego nie miłego rozdziału.
    Mam nadzieję, że Twój mąż znajdzie szybko pracę, a co do mojej rozmowy kwalifikacyjnej to jestem ciekawa jak mi pójdzie ;-).
    Kochana Anitko mam nadzieję,że moja Megana będzie dobrze się prezentować z nazwą bloga, bo w końcu ma godnie reklamować " Niepełnosprawność na Obcasach".
    Moja Droga pewnie, że będziemy myślały dalej pozytywnie :-)))) Nie ma innej opcyj ;-) Będę Ciebie wspierała jak najlepiej potrafię, także razem damy radę!!! Pozdrowionka i buziaki dla Ciebie i Twojej rodzinki :-* Jakby co jesteśmy w kontakcie. Papatuśki :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że jest szansa na operację, że NFZ sie wreszcie określiło! To teraz trzymam kciuki za jak najlepszy termin. Samochód na pewno będzie się dumnie prezentował z takim napisem! Powodzenia!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie (Italia Mini)
      Dziękuję pięknie za kciuki, wsparcie i odwiedziny na moim blogu :-) Jest mi niezmiernie miło. Wszystkiego dobrego, pozdrawiam:-)

      Usuń
  4. Chaos ostatnio też zagościł u mnie, ale mam nadzieję, że szybko minie ten okres :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, że się nie podajesz i wytrwale realizujesz swoje cele. Życzę powodzenia w poszukiwaniach pracy, a oklejone autko chętnie bym zobaczyła. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. To trzymam kciuki za rozmowę o pracę i jak.najszybszy termin operacji 💖 Czuję, że będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oby operacja jak najszybciej, za rozmowę kwalifikacyjna trzymam kciuki, a autko bardzo chętnie zobaczę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała wiadomość z ta operacją 😍 teraz tylko trzymam kciuki za termin i będzie z górki! Co do pracy - jestem pewna że pójdzie Ci świetnie! 😍

    OdpowiedzUsuń
  9. Asiu, życie nie jest proste, bo to nie opowiastka dla dzieci :) Jest trudno, jest płaczliwie, jest czasem dramatycznie. Jednak zawsze wychodzi słońce i wydarzają się dobre rzeczy. Myślę, że niefajne sprawy muszą być, bo inaczej nie doceniłybyśmy tych pozytywów :) Nie uważasz?
    Buziaki, kochana!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiedziałam, że z operacją będzie dobrze i NFZ się określi. Trzymam kciuki za rozmowę :)

    OdpowiedzUsuń