
Dobry wieczorek moje Dziubdziusie ;-)
U mnie nie ma śniegu,więc postanowiłam zafundować Wam śnieg na mojej fotce ;-)
Dzisiejszy dzionek przywitał mnie pogodą szarą i mroźną dlatego od samego ranka wypiłam herbatkę z goździkami, później śniadanko i wzięłam się do działania...



Odżywka do włosów w kremie, pachnie cudnie bo wanilią a pojemność produktu to 20 ml.
Muszę tylko jeszcze doczytać czy jest to kosmetyk do spłukiwania czy bez.
Na obiadek ugotowałam zupę pomidorową z makaronem (moją ulubioną zresztą). Nic konkretnego nie miałam w planach więc to był taki luzacki dzionkas w domowych pieleszach przy choince ;-)
Lubicie czasami takie leniuchowanie w piżamkach lub w dresiakach pod ciepłym kocykiem z kawką lub herbatką czytając książkę?, bo ja uwielbiam ;-)Dziś 13-ty piątek u mnie miał być udany i pozytywny :-), a u Was jak wyglądał ten jedyny w swoim rodzaju dzionek? Jak tam przygotowania do świąt?, bo u mnie jak na razie wszystko stoi w miejscu :-) Życzę cieplutkiego i radosnego wieczorku, pozdrowionka ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz