piątek, 24 grudnia 2021

Dwudziesty Trzeci Vlogmas "na kółkach"-Vlogmas z Julką

                                             Dobry wieczór w Dwudziestym Trzecim Vlogmasie:-)
Dziś przychodzę do Was z uroczą Julką, córeczką mojej Pani fotograf, ale przepraszam, że tak późno. Miałam nieźle aktywny dzionek (chyba jak większość z Was).
Odbierałam zamówione rzeczy, robiłam jeszcze zakupy no i później szalałam z garnkami w kuchni ;-)
Mam zrobionego karpia sposobem rodzinnym mojej mamy tzn. karp duszony z ziemniakami, grzybkami suszonymi, cebulką-pychota! Makiełki, bigos, rybka zielonka w zalewie słodko-kwaśnej, kapusta z grochem. A jutro tylko ugotuję barszczyk i kompot z suszonych owoców.
Tak mi szybko zleciał dzień, szok nawet nie wiem kiedy...a Wam jak minął dzień?
U mnie napadało śniegu masakrycznie, ale dzięki temu święta będą magiczniejsze ;-)
Pokażę Wam co dziś miałam w kalendarzach...

Batonik z mlecznym nadzieniem i po raz kolejny płyn do kąpieli o zapachu lawendowym (nie lubię zapachu lawendy), pojemność 20ml. Dziś otrzymałam prześliczną karteczkę od Pani Marysi z Kluczborka. Szkoda, że zdjęcie nie oddaje tego efektu jak ta kartka się przecudownie mieni kolorami.
Pani Marysiu ślicznie dziękuję za karteczkę, życzenia i pamięć, jest mi bardzo miło :-*
Moi Drodzy nie zapomnijcie dzisiaj zostawić na stole mleka z ciastkiem dla Mikołaja ;-) haha!
Zobaczcie ja jestem przygotowana...

Oprócz kartki od Pani Marysi dostałam fantastyczny prezent od mojej znajomej Pani Ewy, za który ślicznie dziękuję :-*
Kupiłam róże podczas zakupów, bo kocham kwiaty, jestem ciekawa ile wytrzymają, bo niektóre za dwa dni już klapią :-/
Kochani będę kończyć bo padam na nos ze zmęczenia, ale już jutro znów u Was jestem ;-)
                            
                                             Dobrej spokojnej nocki ,buziaki papa:-*

                                         


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz