środa, 4 grudnia 2024

Trzeci vlogmas "na kółkach"-Przesyłka radości....

                                                                           Dobry wieczór :-)
Godzina 5:00 budzik dał znać, że czas wstać nagrać trzeciego vlogmasa. Jeszcze w pół zamkniętymi oczami sięgnęłam po telefon wyłączyłam budzik, odsłuchałam kolędę dnia w moim  kalendarzu wirtualnym. Po czym wstałam i prędko wzięłam się do działania, to co miałam do zrobienia przed nagraniem. O 7 rano włączyłam żwawo start kamerki i zaczęłam otwierać pakuneczki moich kalendarzy w których były takie cudeńka luknijcie...

Od lewej strony patrząc batonik Bakalland BA! bez cukru i maseczka Be Beauty od Karolinki i Ewy, mleczna kuleczka to słodkość z kalendarza Lindt. Szampon wzmacniający 30 ml z kalendarza Sylveco, natomiast żółta maseczka w płachcie od Asi z kalendarza. Teraz mam właśnie tą maseczkę na twarzy i cudownie pachnie miodem, ach sama przyjemność po poprostu bajka :-)
Po nagraniu, zaczęłam pracę i tak ok.13:00 zadzwonił telefon a Pan kurier pyta czy jestem w domu bo ma dla mnie przesyłkę. Moja Celinka z Darkiem przysłali mi zobaczcie ile wspaniałości...

Uwierzcie mi na słowo, że dech mi zaparło z zaskoczenia i radości. 
Dziękuję bardzo Celinko i Darku z całego serca i mocno przytulam :-*
Mam również kolejny kalendarz adwentowy z pięknym misiakiem...

Jutro będzie otwieranie na ekranie, także zapraszam serdecznie do oglądania vlogmasa numer cztery.
Po pracy i zjedzeniu obiadku, wsiadłam  w autko i wybrałam się na pocztę wysłać kartki świąteczne.
Również kupiłam słodycz do paczki dla dzieci z domu dziecka, bo poczta organizowała taką świąteczną akcję i z wielką przyjemnością się do nie przyłączyłam. Wiele razy doświadczyłam pomocy od innych więc ja także chcę pomóc tyle ile mogę.
Później wybrałam się na zakupy i wróciłam do domciu zadowolona, że załatwiłam to co sobie zaplanowałam. Po zjedzeniu kolacji, obejrzałam film, wykąpałam się i wzięłam się do napisania tego postu przy blasku świątecznej świecy o zapachu piernikowym
                                         
Moi Drodzy napiszcie w komentarzu jaki film świąteczny polecacie warty obejrzenia?
Ja Wam napiszę jakie książki świąteczne polecam....
- Magdalena Kordel "Światełko w oknie"
- Gabriela Gargaś "Magia Grudniowej nocy"
- Magdalena Witkiewicz "Uwierz w Mikołaja"
Pomału będę kończyć na dziś, a jutro jestem z nowym vlogmasem i nowinkami dnia.
Życzę Wam dobrej nocki i do juterka, papatusie :-)

wtorek, 3 grudnia 2024

Drugi vlogmas "na kółkach"

                                                                             Dobry wieczór :-)
                                                            Zapraszam na drugi post vlogmasowy.
Obudziłam  się o 6:00 szybko, prędko, "piąty bieg" żeby zdążyć się wyszykować przed kamerkę.
                                                 
Raz ciach, ciach w miarę moich możliwości ogarnianie się i już za jakąś chwilkę byłam gotowa do działania. Ustawianie statywu, włączony podgląd kamerki i cyk jestem na wizji. Otworzyłam niespodzianki dnia i dziś miałam takie prezenty, spójrzcie...
Z kalendarza od moich dziewczyn z Sosnowca było maseczka w płachcie ujędrniająca ze śluzem ślimaka i moje ulubione Kinder Bueno. Z kalendarza Sylveco był krem nawilżąjący do rąk (pojemność 30 ml). Od razu Was poinformuję, że ten krem jest rewelacyjny, super nawilża skórę dłoni, szybko się wchłania i pięknie delikatnie pachnie. A z kalendarza Asi miałam przepysznego batonika chrupkiego, delikatnego z kawałkami migdała-pycha! Kalendarz Lindt-była mleczna,  aksamitna kuleczka.
Po nagraniu włączyłam komputer i pracowałam, po pracy obiad i szykowanko na rehabilitację. Następnie obejrzałam film i tak zleciał poniedziałek... A Wam jak minął dzisiejszy dzionek?
Pokażę Wam jeszcze jaką w tym roku mam powieść świąteczną do czytania...
Uwielbiam czytać powieści świąteczne, ponieważ przenoszą mnie w magię świąteczną, a Wy lubicie czytać świąteczne książki?
Pisząc teraz ten post mam na twarzy maseczkę w płachcie z dzisiejszej paczuszki i powiem Wam, że ta maska pięknie pachnie i twarz jest taka delikatna, oraz nawilżona.
Ach lubię takie chwilę na domowe SPA ;-)
Ja tutaj o relaksiku piszę, czas ucieka jest już późno a ja jutro wstaję niczym bardzo ranny ptaszek.
Uciekam do łóżeczka, bo w przeciwnym razie będę musiała jutro oczy "na zapałki" mieć a przed kamerką to tak średnio byłoby haha:-)
Moi Drodzy dobrej nocki i już jutro przychodzę z kolejnym postem ;-) 
Buziaki-Słodziaki, papa!

niedziela, 1 grudnia 2024

Pierwszy vlogmas "na kółkach"-Startujemy w magię świąt!

                                                                Dobry wieczór :-)
Przychodzę do Was z pierwszym vlogmasem z radością w sercu, że będziemy razem odliczać dni do świąt. W tym roku mam cztery kalendarze adwentowe. Dwa wykonane od serca przez Asię a drugi przez Karolinkę i Ewę z Sosnowca Natomiast  trzeci kosmetyczny firmy "Sylveco", a czwarty z czekoladkami Lindt.
Dziś skoro świt otworzyłam oczy z werwą w sercu, żeby nagrać film z vlogmasem na moim kanale, ale najpierw odsłuchałam kolędę w swoim wirtualnym kalendarzu adwentowym na telefonie. Po czym szybko szybciutko wyszykowałam się do nagrywania. Włączyłam kamerkę swoim sprytnym pilotem od statywu i byłam w swoim żywiole rozmawiając do Was otwierając niespodzianki, zobaczcie...

W kalendarzu od Asi miałam ocieplacz rąk, w kalendarzu od Karolinki i Ewy była aloesowa maseczka do twarzy w płachcie regenerująca-nawilżająca oraz słodka kanapeczka firmy Kinder Delice.
Kalendarz Sylveco w pierwszym okienku ukrył serum do twarzy SPF 30 Bio+ (pojemność 30 ml).
A w okienku Lidt była słodka kuleczka. Jestem bardzo zadowolona z niespodzianek :-)
Chciałam podzielić się z Wami nowinką która miała miejsce w listopadzie. Otóż dostałam się na  sesję zdjęciową do kalendarza 2025r. organizowaną przez fundację "Wózkowicze". Sesja miała miejsce w Poznaniu, gdzie najpierw byliśmy szykowani do sesji przez wspaniałe Panie wizażystki i fryzjerki.
                                Poznałam bardzo fajnych ludzi, przeżyłam miłe chwile i nie zapomnianą przygodę. 
Jestem bardzo ciekawa efektów sesji, jeszcze nie wiem w którym miesiącu kalendarza będę.
Wszystko się okaże gdy kalendarz będzie już gotowy do sprzedaży ;-)   
           
 Możecie w komentarzach obstawiać jak myślicie w którym miesiącu kalendarza będzie moja fotka?
Ja tak myślę, że to będzie wrzesień-październik ;-)                                                                                                                           
  Cieszę się, że się dostałam bo uwielbiam zdjęcia i byłam w swoim żywiole.
Moi Drodzy tym dobrym akcentem kończę dzisiejszy post, bo jutro raniutko wstaję najpierw żeby nagrać filmik otwierając okienka kalendarzy a później ruszam na całego w dalsze działania poniedziałku czyli praca, późnym popołudniem rehabilitacja po której włączę komputer żeby do Was napisać post vlogmasowy. A póki co zdejmę z twarzy maseczkę, którą miałam w kalendarzu od moich przyjaciół z Sosnowca i wskakuję do ciepłego łóżeczka.
|                                                               Życzę Wam dobrej, spokojnej nocki.